Motyle kojarzą się z kruchością, ale potrafią przelecieć kilka tysięcy kilometrów, korzystając m.in. z prądów powietrznych. Ich wędrówki są jednak nadal słabo znane: nie da się ich śledzić tak łatwo, jak ptaków, za pomocą obrączek czy nadajników GPS - mówi botanik i ekolog dr Tomasz Suchan.
Migracje to naturalne zjawisko i wrażenie, że dziś są szczególnie nasilone, jest błędne. Zmieniają się natomiast kierunki migracji, a jednym z nowych od kilku lat jest m.in. Polska, która stała się krajem numer jeden w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o liczby nowo przyjeżdzających do pracy – powiedziała PAP dr Dominika Pszczółkowska z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego.
Umiejętność wytwarzania naczyń ceramicznych dotarła do Europy nie tylko wraz z rolnictwem z Bliskiego Wschodu, ale również z Dalekiego Wschodu poprzez Syberię i rejon Morza Kaspijskiego - dowodzi zespół naukowców w "Nature Human Behaviour".
Wędrowne ptaki, roznosząc nasiona na duże odległości i nowe tereny, teoretycznie mogą pomóc roślinom zdobywać nowe zasięgi w sytuacji globalnego ocieplenia. A jednak zdecydowaną większość roślin z lasów Europy rozsiewają ptaki migrujące w cieplejsze regiony na południu - piszą w "Nature" członkowie międzynarodowego zespołu badawczego, w tym - z Polski.
Migrujące zwierzęta nie znają granic, ale często na trasach swoich wędrówek napotykają różne przeszkody: drogi, linie kolejowe, rurociągi, kanały czy potężne ogrodzenia. Naukowcy pracują nad globalną mapą migracji zwierząt kopytnych, by chronić szlaki migracji i związane z nimi populacje w skali całych krajów i kontynentów.