Zespół z MIT stworzył mikroskopijne elektroniczne urządzenia, które przemieszczają się z krwią i osadzają w wybranych obszarach mózgu, gdzie mogą dostarczać impulsy elektryczne. Badacze mówią o potencjale tego rozwiązania w leczeniu takich schorzeń jak choroba Alzheimera czy stwardnienie rozsiane.
Amerykański zespół zaprezentował tzw. neuromorficzny, czyli inspirowany budową mózgu, nieduży komputer. Urządzenie wymaga mniej energii i krótszego treningu niż „zwykła” sztuczna inteligencja.
Szybkie wahania ciśnienia krwi mają związek z wczesnymi objawami degeneracji mózgu u osób starszych – informuje „Journal of Alzheimer’s Disease”.
Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem w czasie ciąży wiąże się z wolniejszym dojrzewaniem mózgu u noworodków – informuje pismo „Environment International”.
Rusza Centrum Doskonałości ds. Plastyczności Neuronalnej i Chorób Mózgu BRAINCITY. Jak powiedział PAP dyrektor tego ośrodka prof. Leszek Kaczmarek, wyniki badań pracujących tam naukowców będzie można wykorzystać m.in. w leczeniu padaczki, depresji i uzależnień.
Ekspozycja na dwutlenek azotu we wczesnym dzieciństwie i okresie prenatalnym może mieć negatywny wpływ na strukturę istoty białej w mózgu - pokazuje badanie, kierowane przez psychologów UJ. Istota biała pełni kluczowe funkcje w komunikacji między obszarami mózgu i odgrywa istotną rolę w procesie uczenia.
Naukowcy sugerują, że dieta ketogenna - wysokotłuszczowa i niskowęglowodanowa - może wspierać zaopatrzenie mózgu w energię. Dotyczy to zwłaszcza u osób z genem APOE4 - jednym z najsilniejszych czynników genetycznych ryzyka choroby Alzheimera.
Zawarte w sprayu do nosa nanocząsteczki złota pomagają dostarczyć leki do mózgu – informuje pismo „Advanced Materials”.
Urazowe uszkodzenia mózgu u osób starszych mają związek z wyższym ryzykiem demencji – informuje „Canadian Medical Association Journal”.
Przez dekady uważano, że kluczową rolę w rozwoju choroby Alzheimera odgrywają złogi nieprawidłowych białek w mózgu - płytek beta-amyloidu i splątków białka tau. Badania przeprowadzone na Purdue University (USA) wskazują jednak na inny czynnik: tłuszcz.